32 358-66-12
teraz gra:-
Egida
Zobacz ramówkę

Jak długo trzeba iść, żeby dojść do siebie? Depresja chorobą XXI wieku

Tekst: Martyna Guzdek 


Korekta: AS


Depresja nazywana jest chorobą XXI wieku; według WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) jest w czołówce najczęściej występujących chorób. Statystyki podają, że na świecie cierpi na nią około 350 mln ludzi, z czego w Polsce szacuje się, że stanowi 3-4% wszystkich występujących zaburzeń psychicznych. Sytuacja epidemiologiczna, zamknięcie wielu miejsc pracy, szkół oraz uczelni a co za tym idzie odcięcie od świata i bliskich, odbija się na psychice, szczególnie młodych ludzi. Jak przetrwać ten trudny czas i gdzie udać się po pomoc, o tym dowiecie się z tego artykułu.
Warto zacząć od tego, iż depresja nie jest chwilowym smutkiem, chandrą, lenistwem czy reakcją na konkretne wydarzenie, nawet jeśli smutek po danej sytuacji utrzymuje się długo. Jest chorobą mózgu, nieprawidłowym funkcjonowaniem obszarów w naszej głowie. Typowymi objawami depresji są: obniżony nastrój, spadek zainteresowania światem, nic nas nie cieszy, na pozytywne wydarzenie reagujemy obojętnością bądź smutkiem, bezsenność, spadek masy ciała, poczucie winy, obniżenie koncentracji, obniżenie poczucia własnej wartości, myśli samobójcze. Naturalną reakcją na pozytywne wydarzenie w naszym życiu, jest radość, kiedy przydarza nam się coś smutnego, jesteśmy przygnębieni, płaczemy, chorzy na depresję tracą tę kompatybilność. 
 
W produkcji Georga Perec’a i Bernarda Queysanne’a, Człowiek, który śpi, możemy usłyszeć krótki opis stanu depresyjnego: 
„Coś pękło, już nie czujesz żadnego wsparcia, coś co krzepiło cię do tej pory, dodawało ci ducha, napełniało poczuciem własnego istnienia, wrażeniem, że należysz do świata, że jesteś w nim zanurzony, zaczyna cię zawodzić. Twoja przeszłość, teraźniejszość, przyszłość, zlewają się teraz w jedno, są bezwładem twoich członków, twoją podstępną migreną, kiszką na poddaszu, która służy ci za pokój, norą długą na 2 metry 92 cm, szeroką na metr 73 cm o powierzchni ledwie przekraczającej 5 metrów kwadratowych. Nie ruszyłeś się od wielu godzin, od wielu dni. Siedzisz na ławce zbyt krótkiej, żebyś mógł się w nocy porządnie wyciągnąć, na zbyt wąskiej, żebyś mógł się swobodnie przekręcić.”
 
10% samobójstw ma swoje podłoże w depresji, dlatego określa się ją jako chorobę śmiertelną. Rocznie w wypadkach samochodowych ginie prawie o połowę mniej ludzi niż w wyniku samobójstwa. Sposób myślenia nie jest depresją, może natomiast torować do niej drogę. Ile trwa nieszczęśliwość? To zależy, może trwać dzień albo dwa, osiem, cztery miesiące, sześć lat. Jak długo trzeba iść, żeby dojść do siebie? Cóż, można przejść całe życie i nigdy się nie znaleźć. Należy jednak pamiętać, że to, że czujesz się źle, jesteś smutny, przeżywasz traumę, rozstanie, masz mnóstwo obowiązków, nie radzisz sobie ze stresem, niekoniecznie musi być depresją. W sytuacjach obniżonego samopoczucia rady od bliskich typu: “weź się w garść”, “ogarnij się”, “a ty znowu o tym?”, są najgorszym co możesz usłyszeć. Gdy czujesz się źle w danym środowisku i towarzyszą ci myśli typu: “Czy te osoby na pewno mnie lubią?”, “Czy aby na pewno nie robię czegoś źle?”, zadaj sobie pytanie: “Czy to JA lubię te osoby? Czy czuję się przy nich dobrze?”. Każdy ma prawo do chwili słabości, do potrzeby odpoczynku, resetu, naładowania baterii, zrehabilitowania się, podstawą do tego abyśmy dobrze czuli się wśród innych, w pracy, na uczelni, w szkole, jest to, abyśmy dobrze czuli się sami ze sobą. Praca nad samym sobą może być niezwykle trudna, ale jest dobrym początkiem, aby coś wybudować, musisz mieć solidne fundamenty. 
 
Co jednak w przypadku, gdy naprawdę nie masz już sił, gdy wszelkie próby pracy nad sobą spełzają na niczym, gdy bliscy cię nie rozumieją, a ty z każdym dniem czujesz, że cię nie ma, że odpływasz myślami, że przebywasz nigdzie? Warto wtedy zadbać o samego siebie, jeśli jesteś studentem, uczelnia zapewnia ci odpowiednie zaplecze psychologiczne. W przypadku Uniwersytetu Śląskiego, w Centrum Obsługi Studentów, zatrudnieni są psychologowie, do których możesz zgłosić się nieodpłatnie po pomoc, dostępni pod mailem: psycholog@us.edu.pl. Na stronie http://www.wiecjestem.us.edu.pl znajdziesz artykuły dotyczące problemów, z którymi borykają się młodzi ludzie. Pamiętaj, że nie jesteś sam, że masz prawo czuć to co czujesz, przeżywać to co przeżywasz, ale bez względu na to jaką wewnętrzną wojnę prowadzisz, zawsze możesz liczyć na pomoc. Ten, kto jej szuka, z pewnością ją znajdzie. 
Uniwersytet Śląski w Katowicach
Telewizja Internetowa Uniwersytetu Śląskiego
Suplement+

Radio Chat

    Napisz wiadomość